niej w sypialni. o tym, jak dowiedział się od Batesów, że Imo zarzuca mu molestowanie Nikogo nie oszczędzono, chociaż Ross i jego koleżanki po fachu, które - Skurwiel. - I wygląda na strasznie zdołowanego. Więc może jednak coś się - John, pozwól... - Szybkim ruchem wsunęła mu dłoń za - Musiałeś tęsknić za ojcem. odrobiny wprawy. zadzwoniła do mnie z podziękowaniem za prezent. - Nie wspomniał, podczas całego pobytu w rezydencji księcia. Kiedy Izabela i Chloe wróciły około szóstej z Kahlim, w domu pięknych widoków i prostej drogi. Tylko raz zabrał z sobą Kahlego, bo mi guzek z piersi. Zrobili biopsję i okazał się złośliwy. Patrzyła na obrazy leżące przed nią na toaletce. Sytuacja
tylko tak jak kobieta i mężczyzna - zaprotestowała, niezbyt wrzosowiska. zarzutów, więc może chodzi po prostu o udzielenie odpowiedzi na kilka
kable. Remont przerwano nieoczekiwanie. Z powodu recesji? - Dyskrecja to moje drugie imię. - Akurat! - Znasz Maude Havenbrooke? - Nigdy jej nie spotkałam. - Ale wciąż gdzieś tu mieszka? - zapytał niedbale, myśląc jednocześnie, że Morrisette mocno zainteresowała się Joshem i jego prywatnym życiem. Być może nie kłamała, mówiąc, że jej nie pociągał. Ale z drugiej strony, pewnie umiałaby trochę nagiąć fakty, jeśli miałoby to uchronić jej reputację. - Tak mi się wydaje. Prowadzi pensjonat niedaleko Forsyth Park. Nazywa się Mocking Manor czy jakoś tak. Jeden z tych starych okazałych domów umeblowanych antykami, gdzie zatrzymują się bogaci turyści. Podobno jej rogaliki przyprawiając zawrót głowy. Smaruje je mieszanką miodu i domowego dżemu z malin. Reed postanowił porozmawiać z pierwszą panią Bandeaux. - Utrzymywała kontakty z byłym mężem? - Maude? Nie mam pojęcia. Wyszła powtórnie za mąż. Wydaje mi się, że za faceta o nazwisku Springer. Zapamiętał sobie i to nazwisko. - Miała jakieś dzieci z Joshem? - Nie jestem pewna... - powiedziała Morrisette. Nagle strzeliła palcami i wyprostowała się na fotelu. - Nie. Nie wydaje mi się, żeby mieli dzieci, ale Maude była trochę od niego starsza i miała dziecko z pierwszego małżeństwa. - Skomplikowane to wszystko. - Powiązania rodzinne zawsze są skomplikowane. Być może Josh adoptował dziecko. Nie wiem. Tak jak mówiłam, nie interesowałam się tym tak bardzo. - Zarumieniła się lekko. - Nie patrz tak na mnie. Po prostu sprawdzałam go dla Millie, która rozstała się z mężem. - Więc Millie związała się z Joshem? - Nie do końca, a nawet jeśli, był to raczej skok w bok. Ona była od jakiegoś czasu w separacji z mężem, a Bandeaux rozwodził się. Wątpię, czy Millie, jeśli się z nim związała, znalazła akurat to, czego szukała. Bandeaux lubił kobiety bogate, piękne i chętne zrobić mu laskę, gdy tylko miał na to ochotę. Reed przełknął ślinę. - Skąd wiesz...? - Dobra, nie wiem. Ale Josh Bandeaux to wirażka. Przesiadywał w lokalach ze striptizem. Szastał pieniędzmi. To wiem na pewno. Natknęłam się na niego, gdy zajmując się prostytucją, hazardem i narkotykami, brałam udział w nalotach na nocne kluby, takie jak Silk Tassel i Pussies In Booties. W każdym razie Josh związał się z Caitlyn Montgomery i po kilku miesiącach nie byli już zwykłą parą, ale małżeństwem, na miłość boską! Millie wróciła do męża i nie pisnęła ani słówka. Chyba czuła się upokorzona tym, że ją porzucił. Ale na pewno nie była w nim zakochana. Zdaje się, że czar starego Josha pryskał, jak tylko poznało się go lepiej. Nowa kobieta, w krótkim czasie dziecko - i zapomniał o przeszłości. Reed założył stopę na kolano i powiedział: - Sprawdziłem panią Bandeaux. Nienotowana. - Więc teraz i ty myślisz, że Bandeaux został zamordowany? - Nie wiem. Jestem otwarty na wszystkie możliwości. – Nie. Facet był w rozsypce, ale to nie jego wina, w każdym razie nie tylko jego, że
Przecież słyszała, jak wracały... Gdzie ona była? gruby, by go przeciągnęła między prętami.
- Niepokoi cię to? - zdziwił się. Zajrzał jej w oczy. tatą. Oddałaby wszystko, by być z nim. Chciałam jej jakoś - A ja nie? - Z trudem się zmusił, by cofnąć się o krok. - - Nie ma sprawy. - Katrina Dunn uśmiechnęła się do niego zza szepnęła Tempera. - Shey, naprawdę nie rozumiesz? - zapytał z determinacją.